Letnie i zdrowe nowości na blogu!!!

Lato!!! Eh... uwielbiam tę porę roku. Nie tylko, że względu na słoneczko, które wpływa pozytywnie na samopoczucie, bo przecież  dzięki promieniom słonecznym, wydzielają się endorfiny (tzw. hormony szczęścia). 

Kocham lato, ponieważ wszędzie pełno jest zdrowych i świeżych owoców
oraz warzyw!

Kochani! Korzystajcie z tej pory roku i czerpcie jak najwięcej witamin
z otaczających nas skarbów natury!

Pamiętajcie również, że możecie letnie pyszności, zachować sobie na zimowe dni:)

Dziś na blogu kilka porad, jak mrozić warzywa, żeby nie straciły swoich wartości oraz jak przyrządzać pełne zdrowia syropy owocowe:)

Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z nowymi wpisami:)

JAK MROZIĆ WARZYWA? 

http://cojapichce.blogspot.com/2014/07/mrozenie-warzyw-kilka-porad.html

KOMPOT - WITAMINOWY NAPÓJ

http://cojapichce.blogspot.com/2014/07/kompot-napoj-peen-witamin.html

JAGODY - SYROP NA BIEGUNKĘ

http://cojapichce.blogspot.com/2014/07/borowki-dobre-na-biegunke.html

SOK Z MALIN -  IDEALNY NA PRZEZIĘBIENIE

http://cojapichce.blogspot.com/2014/07/syrop-z-malin-do-herbaty-na.html

Kompot - napój pełen witamin

Latem, żaden sok nie zastąpi mi pysznego, schłodzonego w lodówce kompotu
z czarnej porzeczki, malin czy czereśni!

To kolejny smak dzieciństwa, pełen witaminowych pyszności!

 Kompot przyrządza się bardzo łatwo, z mrożonych lub świeżych owoców.
Jest doskonałym napojem na lato, ale pamiętając, że owoce można mrozić
lub zawekować, może być również „daniem głównym” w czasie zimowych posiłków!

Warto korzystać z letnich skarbów i zbierać lub kupować „za grosze” świeże  owoce, z których przyrządzimy ten zdrowy napój.

A w kompotach zdrowia jest wiele! Wystarczy przyjrzeć się, ile witamin mają typowe kompotowe owoce: jabłka, śliwki, wiśnie, porzeczki, agrest, czereśnie, truskawki, gruszki, jagody czy rabarbar.

Jak przygotować kompot? Nic prostszego! 

Owoce myjemy, obieramy, oczyszczamy i wrzucamy do garnka. Zalewamy wodą
i gotujemy. Można też  wrzucać owoce na gotującą się już wodę. 

Kompot słodzimy cukrem lub przyprawami, dodając np. goździki, cynamon, świeży korzeń imbiru, wanilię, gwiazdki anyżowe – kompot będzie wtedy bardziej rozgrzewający i aromatyczny (dobry w zimie). 

Możemy dodać także zioła, (np. miętę, lipę, dziewannę, rozmaryn) lub suszone owoce (śliwki, gruszki, jabłka, morele, daktyle, figi itp.)

Zatem smacznego!

Syrop z malin - do herbaty na przeziębienie

Sok z malin, z babcinej spiżarni, to kolejny smak dzieciństwa.
Nie umywają się do niego, nawet  najbardziej reklamowane soki ze sklepowych półek. 
Dodany do herbaty, jest świetnym sposobem do walki z przeziębieniem.
Można polewać nim też lody, gofry i inne desery.

Chcecie poczuć smak z dzieciństwa? Koniecznie zaopatrzcie się w świeże maliny, których teraz jest pod dostatkiem i zachowajcie ich wartości w słoiczkach:)

Syrop z malin

Składniki:

-1 kg malin

- 500 ml wody

- 600 g cukru

- sok z jednej cytryny

Sposób przyrządzenia

Umyte i osączone na sitku maliny, wsypujemy do garnka, dodajemy wodę

i gotujemy przez ok.5 minut od momentu wrzenia wody.
i zakręcamy je.
Słoiczki odstawiamy do góry dnem, nakrywam ściereczką i pozostawiam
do ostygnięcia.
W razie potrzeby, gdy nakrętki same nie wklęsną, 
do ostygnięcia.
W razie potrzeby, gdy nakrętki same nie wklęsną, słoiczki należy pasteryzować. 

Następnie przecedzamy maliny na sicie, delikatnie przecierając je łyżką, ale uważając, by do soku nie wpadły nasionka. 

Do czystego już soku malinowego, dodajemy sok z jednej cytryny i cukier, mieszamy.

Ponownie gotujemy przez ok. 10 minut, od momentu zagotowania się syropu. 

Na końcu gotowania zbieramy powstałą na wierzchu pianę. 

Tak przyrządzony, gorący syrop malinowy, wlewamy do wyparzonych słoiczków

Borówki -dobre na biegunkę

Borówka czarna, czy też inaczej: jagoda, czarna jagoda, ciemna jagoda, leśna jagoda, modra jagoda, itp. to przepyszny owoc, który ma również wiele wartości odżywczych. 

Z "babcinych przepisów", najbardziej pamiętam ten na zasypywane cukrem jagody, dzięki którym łatwo leczyło się biegunkę. Teraz po latach postanowiłam doczytać więcej na temat jagód i samodzielnie stworzyć, ten "cudowny lek" na problemy jelitowe:)

Jagody skutecznie hamują biegunki, stosuje się je przy zatruciach pokarmowych, łagodzą bowiem bóle brzucha i nudności. Obniżają  także poziom cholesterolu
i zmniejszają stężenie cukru we krwi u osób z cukrzycą. A w dodatku są przepyszne!

( źródło: www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/Warto-jesc-jagody-sa-pyszne-i-zdrowe_37455.html)

Syrop z borówek - na biegunkę

Umyte i oczyszczone jagody wsypujemy do słoiczków, zalewamy przygotowaną wodą do 2/3 ich objętości i zasypujemy cukrem (ok.2-3 łyżek - zależy od wielkości słoika).

Słoiki szczelnie zamykamy i wstawiamy do garnka z zimną wodą. Pamiętajmy
o wyłożeniu garnka ściereczką i o tym, by słoiczki się nie stykały. Uchroni to je przed pęknięciem w czasie pasteryzowania

Gotujemy przez ok.15 minut, od momentu, gdy woda zacznie wrzeć.
Po wyjęciu z wody, słoiki stawiamy do góry dnem, przykrywamy ściereczką
i czekamy, aż ostygną.

Tak przygotowane owoce można przechowywać nawet 2-3 lata. 

W razie biegunki podawać 2 razy dziennie dorosłym (2-5 łyżek),
jak i dzieciom (1-2 łyżki).

Mrożenie warzyw - kilka porad

Mrożenie warzyw, pozwala cieszyć się ich smakiem również w czasie zimy. Zamrożone warzywa nie tracą wartości odżywczych i witamin, nie zmieniają smaku ani wyglądu.

Należy jednak prawidłowo je mrozić i rozmrażać.

Mrozić można wszystkie warzywa, które mają małą zawartość wody i zwartą strukturę  – dzięki temu będziemy mieli pewność, że po rozmrożeniu będą wyglądały równie smakowicie jak przed mrożeniem.

Raczej nie mrozimy pomidorów czy ogórków, właśnie ze względu na ich "wodnistość".

Warzywa należy odpowiednio przygotować do mrożenia, tj. dokładnie umyć
i oczyścić z niejadalnej skórki, a następnie pokroić na małe kawałki czy,
w przypadku np. kalafiora, podzielić na różyczki.

Większość warzyw (oprócz cebuli, czosnku, pomidorów, ogórków, cukinii itp.) przed zamrożeniem, należy blanszować. W tym celu warzywa zanurzamy lub przelewamy wrzącą wodą, a następnie schładzamy w zimnej wodzie z lodem. Dzięki temu warzywa zachowują swój smak, aromat, sprężystość oraz kolor. Po blanszowaniu, przed włożeniem do zamrażalnika, warzywa osuszamy.

Jeżeli chcemy rozmrozić warzywa, najlepiej od razu wrzucić je do gotującej się wody. Jeżeli jednak nie chcemy ich gotować, po wyjęciu z zamrażalnika, zalewamy je wodą i wstawiamy do lodówki. Nigdy nie rozmrażamy warzyw w temperaturze pokojowej:)